@O dziennikarzach (15 lipca 2023 09:20)

"Sprawa dęta. Ewa Rembikowska podała, że apelacji nie było i dla mnie - jako osoby troszeczkę tylko  rozgarniętej - załatwia wszystko. Nikt normalny tak nie czyni. Nikt. Rozumie Pan? "

Oceniamy działając w deficycie informacji.  Jeżeli sprawa była ustawiona, co jest wysoce prawdopodone (ale inaczej niż Pan to sugeruje) - to ktoś mógł jej powiedzieć, żeby nie wnosiła apelacji, bo dostanie więcej.

Czy mogła dostać więcej? Tak.

	Wolfram
	16 lipca 2023 12:58

@O dziennikarzach (15 lipca 2023 09:20)

Pan, zdaje się uważa, iż wszyscy działają w oparciu o kategoryczne i karnie wykonywane instrukcje z różnych central - ale tak nie jest.

Twierdzenie, iż wszyscy są w spisku, o ile ja się znam jest objawem schizofrenii - ale być może się mylę, bo nie jestem fachowcem. O sprawie wiedziało wiele osób - należy wykluczyć, iż wszystkie karnie wykonywały polecenia. 

Wyrok jest nieadekwatny do czynu - pozornie spełnia wymogi formalne, ale na tej samej zasadzie gdy ktoś kogoś kopnie w zad można by mu postawić zarzut usiłowania zabójstwa.

Istotne jest, dlaczego nikogo ta sprawa nie interesowała - bo w to, że skazana nic kompletnie nie zrobiła, to nie wierzę. Może się czegoś dowiemy, bo jak na razie to w sieci pojawiła się sygnatura sprawy - ale w ...

	Wolfram
	16 lipca 2023 12:14

@O dziennikarzach (15 lipca 2023 09:20)

Gdyby skazana nie dotykała kolorowej torby, a jedynie szarpała się - to kwalifikacja czynu byłaby inna - i inne "widełki". W takiej sytuacji dodatkowo mogłaby twierdzić, iż została sprowokowana - a sąd miałby możliwości do odstąpienia od wymierzenia kary. Dobry prawnik potrafiłby to obrobić i walczyłby do końca - ale o takiego trudno - co widać chociażby w tym, iż nawet obrońcy tej dziewczyny powołują się na niską wartość torby. Wystarczy, iż druga strona powie, że miała w tej torbie 50 tysięcy dolarów na działalność statutową tęczowych - a sprawca to wiedział.

	Wolfram
	16 lipca 2023 11:36

@O dziennikarzach (15 lipca 2023 09:20)

Możemy oczywiście założyć, iż żadnej sprawy nie było, a skazana wogóle nie istnieje, żet to fejk do 10 potęgi.

Nie wiem, na jakiej podstawie zakłada Pan, iż skazany trafia do więzienia od razu, po nieprawomocnym wyroku. 

W normalnym biegu rzeczy wyrok ulega uprawomocnieniu po upływie pewnego, krótkiego czasu (o ile skazany i prokurator nie zrobią nic w tym czasie) - w którym skazany ma możliwość wniesienia o doręczenie wyroku z uzasadnienem, które to stanowią podstawę do apelacji. 

Sąd może przesłać taki wyrok względnie szybko - ale zdarzają się przypadki, że pisze uzasadnienie rok. Apelacja może zostać złożona lub nie, może zostać odrzucona lub nie - a po uprawomocnieniu wyrok trafia do wydziału wykonawczego. Ten się może spieszyć - ...

	Wolfram
	16 lipca 2023 11:22

@O dziennikarzach (15 lipca 2023 09:20)

Jedno w tej sprawie jest pewne - wszystkie media bez wyjątku zachowują się tak, jakby nagle dostały "gotowca" - materiał do obrobienia i z jakiegoś powodu uznały, iż muszą się newsem zająć.

Prawdą jest też, iż gdyby artefakt w postaci kolorowej torby był np. szary, albo niebieski, a skazana nie była związana z żadną opcją polityczną - albo związana z ogólnie pojmowaną lewicą, to sympatycy opcji przeciwnej domagaliby się - może nie kary śmierci (poza wyjątkami) ale co najmniej 5, jak nie 10 lat bezwzględnego więzienia.

Kolejną prawdą jest, iż żadne medium, pomimo posiadania takich uprawnień nie zapoznało się z aktami i nie przedstawiło przebiegu sprawy - kto zawiadamiał, kto oskarżał, dlaczego nie wniesiono apelacji i dlaczego interwencja ma miejsce dopiero p ...

	Wolfram
	16 lipca 2023 09:41

@Blamaż TalkAl..., czyli o pomocy sztucznej inteligencji (28 czerwca 2023 16:25)

Narzędzie zwane sztuczną inteligencją ma pewne osiągnięcia w dziedzinach takich jak np. projektowanie nowych leków - ale jest to wąska branża - i na dobrą sprawę trudno mówić o inteligencji - raczej jest to wspierana mocą obliczeniową zdolność do tworzenia rozwiązań, które człowiekowi zajęłoby dużo czasu i wysiłku. Ma więc on (człowiek) wrażenie, iż maszyna wytwarza coś, czego on by nie dokonał. 

Są jednak takie obszary, gdzie usiłuje się stosować AI - np. typowanie sprawców przestępstw - i tu AI wypada słabo, bo typuje osoby, które nie popełniły tychże. Oczywiście można powiedzieć, że do sprawy tak poważnej, jak zamknięcie kogoś w więzieniu stosuje się wersję zubożoną, a nie tą "militarną". Jednakowoż, jeżeli byłaby to &qu ...

	Wolfram
	29 czerwca 2023 01:03

@O tym czy Arystoteles jest ojcem cywilizacji muzułmańskiej? (16 czerwca 2023 09:43)

Po co, do czego KK potrzebna była filozofia antyczna? 

Można na to spojrzeć inaczej - to nie było kokietowanie, jak pan ujął, ale atak. Przeciętny czytelnik, o ile w ogóle interesuje się tym, o czym tu jest pisane - gdy chce wypracować sobie własną ocenę, sięgnie do źródeł słownikowych, opanowanych przez mainstream. Co mówi słownik?

Encyklopedia PWN:

Wilhelm z Owernii, Wilhelm z Paryża, ur. 1180, Aurillac (Owernia, Francja), zm. 30 III 1249,  filozof, teolog;

studiował teologię w Paryżu; od 1223 profesor teologii w Paryżu; 1228 konsekrowany na biskupa Paryża przez Grzegorza IX; polemizował z poglądami Arystotelesa oraz Ibn Siny; koncepcjom nawiązującym do arabskiej filozofii przeciwstawiał filozofię św. Augustyna; (...)

Logic ...

	Wolfram
	17 czerwca 2023 10:27

@Kolejny, 35 numer kwartalnika Szkoła nawigatorów, już w sprzedaży (22 maja 2023 14:22)

Nie rozumiem dlaczego wiedza o tym współcześnie nie istnieje, nie ma po tym śladu w podręcznikach chemii.

Parafrazując powiedzenie ekonomisty Galbraithta - odpowiedź  jest tak prosta, że umysł ją odrzuca.

Nie ma tej wiedzy - po to, żeby jej nie było w obiegu powszechnym, aby była dostępna jedynie dla wtajemniczonych, a jej posiadaczami były korporacje, które zakazują jej ujawniania powołując się np. na trajemnicę przedsiębiorstwa.

Tzn. to ukrycie technologii jest potrzebne po to samo, po co fałszuje się wiedzę o świecie, gospodarce, rynkach, historii, szlakach handlowych - by forsować model społeczny, w którym pożytki pobierają jedynie wtajemniczeni i zorientowani - a reszta pracuje za utrzymanie na możliwie niskim poziomie egzystencji.

Wiele ...

	Wolfram
	24 maja 2023 22:02

@Naczynia połączone (18 maja 2023 10:00)

Dobrze. Ale ja ... rozpoznaję.

Pewność i arogancja z jaką pomawia pan osobę nie mającą żadnych związków z SB o takowe powoduje, iż gdy nadarzy się okazja wytłumaczę panu osobiście, jaki jest zakres pańskich kompetencji. Póki co nie będę Gospodarzowi zaśmiecał bloga jałowymi przepychankami.

	Wolfram
	20 maja 2023 00:12

@Naczynia połączone (18 maja 2023 10:00)

A Pan jest nawróconym SB-kiem?

Nie proszę Pana, nie jestem ani nawróconym ani nie nawróconym - natomiast z samego faktu, iż zadaje mi Pan takie pytanie wynika - że nie posiada Pan żadnych kompetencji by ich samodzielnie rozpoznawać - więc to "oni" - czyli SB-cy lub ich ideowi spadkobiercy powiedzą Panu kto jest kim i - im akurat Pan uwierzy.

	Wolfram
	19 maja 2023 09:50

@Naczynia połączone (18 maja 2023 10:00)

U nas niedawno przemknęła informacja, że z kurii zniknęły dokumenty sekcji zwłok ks Blachnickiego i trzeba było ściągać je ponownie ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.  (...) Troche to głupie bo po co dokumentacja zniknęła z kurii skoro to nie jedyny egzemplarz i na dodatek można robić zdjęcia.

To nie jest głupie, tylko świadczy o metodycznym, planowym działaniu.

Dokumenty w Kurii dostęne są (lub, wg podanej przez pana informacji - były) dla ujmując to ogólnie ludzi Kościoła - czyli wg nich (bo to ciągle są oni) - nieodpowiednich. Dokumenty "gdzie indziej" mogą przestać być dostępne, z powołaniem się na brak interesu prawnego, brak legitymacji procesowej, ochronę dachych osobowych czy cokolwiek. Mogą zostać zniszczone "zgodnie z prawem" lub ...

	Wolfram
	19 maja 2023 09:29

@Wojna o Rzeczpospolitą A. D. 2023 zaczęła się ... (14 maja 2023 12:56)

Tak, oczywiście, jeżeli mogą się przydać, to jak najbardziej.

	Wolfram
	16 maja 2023 09:05

@Wojna o Rzeczpospolitą A. D. 2023 zaczęła się ... (14 maja 2023 12:56)

Co innego Kantor - on chciał id początku skupuć większościowy pakiet. Skad ti wiem? Bo inaczej nie stworzonoby błyskawicznie grupy i nie rozwodniono akcjonariatu.

To może wiedzieć każdy, kto chwilę poszuka w sieci - bo jest to napisane wprost. Zwracam jedynie uwagę, iż rozwiązanie to jest skuteczne tu i teraz - ale za cenę ryzyka, że w przyszłości, gdyby doszło do przejęcia pakietu większościowego Grupy Azoty (lub wystarczającego do kontroli), to potencjalny przejmujący dostanie nie kawałek tortu - a całą sieć cukierni.

Gra toczy się o wysoką stawkę - skoro przy obecnej strukturze akcjonariatu można wytworzyć sytuację zagrażającą istnieniu zakładów w Puławach w obecnej formie - to przy jakiejkolwiek zmianie in minus tym bardziej. Abstrahuję od tego, co to by była za z ...

	Wolfram
	15 maja 2023 12:28

@Wojna o Rzeczpospolitą A. D. 2023 zaczęła się ... (14 maja 2023 12:56)

Gdyby to była prawda, to nie byłoby sensu kupowania akcji. Sens ten jest zwykle w tym, iż akcje można sprzedać, gdy drożeją (zarobek) lub dokupić więcej, gdy tanieją celem zdobycia większego udziału (kontrola) - lub partycypacji w przyszłych zyskach, gdy sytuacja ulegnie poprawie. Zakłady Grupy Azoty przynosiły zyski liczone w setkach milionów - i w przewidywalnej przyszłości też tak prawdopodobnie będzie.

Poniżej lista tych co "zamrozili" pieniądze, czyli, Pańskim zdaniem durniów:

https://www.biznesradar.pl/akcjonariat/ATT

"Trudna sytuacja" bywa preludium do dynamicznych zmian w akcjonariacie. Może zostać w tym celu wygenerowana sztucznie - lub w oparciu o kryteria obiektywnie  istniejące - jakim był wzrost cen gazu w wyniku bandyck ...

	Wolfram
	15 maja 2023 00:49

@Dlaczego Achilles nie dogoni żółwia? (3 marca 2023 09:26)

A gdzie to jest napisane?:

Jak to gdzie? W moim komentarzu.

Skoro Zenon ma nas czegoś uczyć czy do czegos skłaniać, to wziąłem operator Zenona i podziałałem nim na inny obiekt - transakcję handlową. Skoro jest trudność w zrozumieniu, iż biegacz porusza się szybciej od żółwia, czego kosekwencją jest to, że go przegania - to sądziłem, iż łatwiej będzie zrozumieć "na pieniądzach" - bo to, jak się wydaje pojmuje każdy.

Rozumiem sentymenty związane z "etosem Grecjii" - sam po raz pierwszy zetknąłem się z Zenonem 45 lat temu (tym od paradoksu) - ale współczesnych Zenków jest całe multum - i to nie jest kwestia matematyczna.

	Wolfram
	7 marca 2023 20:23

@Dlaczego Achilles nie dogoni żółwia? (3 marca 2023 09:26)

Zenon lub ci, co wykorzystują jego rzekomy paradoks jest / są oszustami. Oszustwo polega na zastosowaniu nieadekwatnego (celowo błędnego) modelu matematycznego do zjawiska, które nie jest opisywane przez ten model.

To tak, jakby komuś, kto ma raty 0% (nieoprocentowany kredyt) powiedzieć, iż z procentu składanego wynika, że ma zapłacić dwa razy więcej, niż otrzymał kredytu, bo "tak wynika z matematyki". Nie wynika.

Dwa obiekty poruszają się z różną prędkością, ale jednostajną. Jest niemożliwe,  by ludzie, którzy potrafili budować okręty (statki), prowadzili handel i dokonywali wielu skomplikowanych rzeczy nie potrafili dostrzec i zrozumieć, iż okręt płynie, człowiek idzie itd.  Podobnie, by nie mieli poczucia upływającego czasu i wogó ...

	Wolfram
	4 marca 2023 15:34

@Paliwo opozycji (4 stycznia 2023 14:20)

Ci, Grzeraltsie, którzy nie są biegli w arytmetyce i "nic nie umią" mają uwierzyć "autorytetom" od obliczeń - ale są i tacy, którzy doskonale liczą - i dla nich jest komunikat, iż Obajtek robi to samo, co instalatorzy bram garażowych czy szaf wnękowych, u których "szafa z montażem" jest tańsza niż sama szafa bez montażu (co pozornie jest absurdalne, bo "coś więcej" kosztuje mniej)  ponieważ "z montażem" ma niższą stawkę VAT - i kwota netto "do zarobienia" jest wyższa w opcji z usługą.

Rachunkowo jest to poprawne  ponieważ podniesienie stawki VAT powinno skutkować przy niezmienionych parametrach wyjściowych podniesieniem ceny paliwa na stacjach.

Rzecz w tym, iż to założenie je ...

	Wolfram
	5 stycznia 2023 16:38

@Czy Urząd Dzielnicy Warszawa Mokotów wyłączył się z polskiego systemu prawnego? Casus dla blogera Querty. (29 grudnia 2022 23:59)

To jest dosyć częsta praktyka firm z sektora finansowego - a jak widać nie tylko -  rozsyłanie  pism z roszczeniem/decyzją, która bez odpowiedniej reakcji może ulec uprawomocnieniu i podlegać egzekucji. Część się nie odwoła, cześć zapomni, część uchybi terminowi - i pozostaje "osad" wprawdzie nie 100%, ale zawsze coś.

	Wolfram
	30 grudnia 2022 13:39

@Czy Urząd Dzielnicy Warszawa Mokotów wyłączył się z polskiego systemu prawnego? Casus dla blogera Querty. (29 grudnia 2022 23:59)

Dodałbym do tego powołanie się na przedawnienie, tj. zaczęcie rozmowy/pisma od formułki: "w związku z bezprawnym usiłowaniem wymuszenia rzekomej zapłaty, rzekomego, nigdy nie istniejącego długu, korzystając z konstytucyjnych uprawnień, działając z ostrożności procesowej podnoszę zarzut przedawnienia".

Nie wszyscy to wiedzą, więc piszę, iż jakiekolwiek rozmowy (nagrywane) mające cechy negocjacji czy dywagacji mogą zostać potraktowane jako uznanie długu. Firmy windykacyjne robią to tak, iż proponują spłatę "tylko trochę" z przedawnionego roszczenia, pacjent ma chwilę zawahania, czy nie zapłacić 100 zł i mieć spokój - a oni robią z tego nową umowę (ta już nie jest przedawniona), a przy okazji dług staje się tym starym, czyli w pełnej wysok ...

	Wolfram
	30 grudnia 2022 13:25

@Nieważny Obama? (24 sierpnia 2022 23:39)

Mnie nie trzeba oświetlać, bo ja się z panem nie spieram o fakty, a o interpretacje, oceny, motywacje i medody postępowania.

Gdyby  było tak, jak pan pisze - czyli, jak rozumiem, Japonia (Niemcy też) dostała wsparcie, by wyprzeć Brytyjczyków, dokonać tego militarnie, a na koniec aktywa (terytorialne i rynkowe) mieli  przejąć Amerykanie - to trudno sobie wyobrazić, jak to miałoby wyglądać w praktyce - biorąc pod uwagę znany przebieg II WS.

Tzn. jak wyglądało przekonywanie i uzgodnienia.

Chyba - będę nieco złośliwy - iż bieżące instrukcje, nie zawsze zrozumiałe, karnie realizowane dostawali z "Mediolanu" - i posłusznie, bez zadawania pytań w miarę możliwości, umiejętności i zrozumienia wykonywali.

Nie kwestionuje pan chyba, że Japończycy z ...

	Wolfram
	27 sierpnia 2022 22:25